Na rynku kosmetyków do twarzy i ciała co jakiś czas obserwuje się tendencję do swoistej mody na konkretny składnik dodawany do znanych preparatów pielęgnacyjnych. Nie tak dawno w tej branży królował kwas hialuronowy, mocznik lub konopie. Obecnie coraz większą popularność zyskują specyfiki ozonowane.
Po co w kremie ozon?
Trójcząsteczkowy tlen, bo o nim mowa, ma bowiem szereg prozdrowotnych właściwości. Stosowany jest nie tylko do odkażania, ale także do odżywienia obszarów zmienionych chorobowo lub narażonych na działanie szkodliwych procesów. Niezależnie od tego, z jakim problemem skórnym mierzy się klient gabinetu dermatologicznego lub kosmetologicznego, zawsze powinien on otrzymać fachową poradę od profesjonalisty. W wielu przypadkach jednak pacjent sam decyduje się na wybór odpowiednich dla siebie preparatów do pielęgnacji twarzy oraz całego ciała. Decydując się na samodzielny dobór kosmetyków, warto przede wszystkim pamiętać o tym, do jakiej cery będą one przeznaczone. Uniwersalnym wyjściem z sytuacji będzie zastosowanie kremów, które nie mają żadnych przeciwwskazań do stosowania przy jakimkolwiek typie cery czy problemów skórnych. W wielu przypadkach są to tak zwane preparaty-remedia, które przynoszą korzystne efekty każdej stosującej je osobie.
Prawdziwym hitem na rynku kosmetycznym okazał się ostatnimi czasy ozon, który wykazuje szereg dobroczynnych właściwości. Ma on przede wszystkim działanie antybakteryjne, odżywcze i nawilżające, dzięki czemu przyniesie ukojenie skórze trądzikowej, wrażliwej i alergicznej. Krem z ozonem łagodzi już istniejące stany zapalne, a jego regularne stosowanie zapobiega powstawaniu kolejnych. Jeszcze lepsze rezultaty przynosi stosowanie całego zestawu do pielęgnacji skóry z ozonem. W jego skład wchodzi płyn do demakijażu, żel do mycia oraz tonik, które potęgują korzyści samego kremu. Przeważnie ozonowane preparaty polecane są osobom borykającym się z problemem trądziku i posiadaczom skóry reaktywnej. Ozon wykazuje łagodzące działanie, dzięki czemu wszelkie zaczerwienienia i wypryski stają się mniej widoczne, a przy regularnej aplikacji w wielu przypadkach nawet całkowicie ustępują. Kremy zawierające w swoim składzie ozon można z powodzeniem nazwać pewną kosmetyczną rewolucją, ponieważ wcześniej rzadko na tak szeroką skalę nie stosowano skomplikowanych w ekstrakcji związków chemicznych.
Dzięki unikalnym technologiom udało się nie tylko zamknąć gaz w tubce z kosmetykiem, ale także dołączyć do niego inne korzystne dla skóry składniki, takie jak witaminy czy kwasy omega. Dzięki temu preparaty z ozonem nabyć można obecnie również w wariancie oferowanych w drogeriach oliwek lub balsamów do ciała.